Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zdecydował, że pierwotny rozkład lotów jest kluczowy we wnioskach pasażerskich o odszkodowanie za opóźnione połączenie lotnicze. To kolejny wyrok unijnej instytucji sądowniczej na niekorzyść przewoźników.
Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej było dotychczas (i wciąż jest) prokonsumenckie. Wszelakie sprawy czy wnioski sądów państw członkowskich z pytaniami prejudycjalnymi o wykładnię prawa wspólnotowego kończyły się wydaniem rozstrzygnięcia korzystnego dla pasażerów opóźnionych lub anulowanych lotów. Tak jest i teraz, albowiem sprawa C-558/24 (pasażerowie rejsu Monachium – Antalya przeciwko Corendon Airlines) zakończyła się wydaniem wyroku, zgodnie z którym to pierwotny rozkład lotu ma kluczowe znaczenie dla obliczenia czasu opóźnienia danego połączenia lotniczego.
Zgodnie ze stanem faktycznym, podróżni posiadali ważną rezerwację na ww. lot., którego planowany czas przylotu to godz. 14:20, lecz dzień przed rejsem czarterowy operator poinformował o zmianie rozkładu lotu, wskazując, że nową godziną przylotu na tureckie lotnisko będzie 15:20. Połączenie nie zostało jednak zrealizowano „o czasie”, a boeing 737 wylądował na Riwierze Tureckiej ostatecznie o godz. 18:16. Corendon Airlines odmówiły wypłaty odszkodowania na podstawie rozporządzenia WE 261/2004, wskazując, że opóźnienie nie przekroczyło krytycznych trzech godzin.
Pasażerowie feralnego lotu, poprzez firmę zajmującą się odszkodowaniami lotniczymi, wystąpili – po dokonaniu cesji praw – z pozwem do Sądu Rejonowego w Düsseldorfie o wypłatę przez linie lotnicze po 400 euro odszkodowania na pasażera. Niemiecki sąd zgłosił się jednak do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z pytaniem prejudycjalnym, aby doprecyzować przepisy odszkodowawcze – głównie te określające harmonogram lotów i czas opóźnienia.
Wspólnotowa instytucja sądownicza wydała wyrok, zgodnie z którym lot jest „opóźniony” (w unijnym rozporządzeniu brak jest stosownej definicji), jeżeli jest wykonywany zgodnie z pierwotnie przewidzianym rozkładem i jeśli rzeczywista godzina jego startu jest opóźniona w stosunku do planowej godziny odlotu. Trybunał orzekł także, że zakwalifikowanie lotu jako odwołania, w przypadku samego przełożenia rzeczywistego czasu odlotu bez jakichkolwiek innych zmian byłoby sprzeczne z powszechnym rozumieniem przepisów rozporządzenia i wcześniejszym orzecznictwem.
Choć pasażerowie rejsu Corendon Airlines z Monachium do Antalyi byli poinformowani o zmianie rozkładu „z wyprzedzeniem”, to przepisy rozporządzenia WE 261/2004 należy interpretować w ten sposób, że w przypadku – gdy przewoźnik lotniczy ogłasza z wyprzedzeniem zmianę godzin odlotu i przylotu, któremu towarzyszy wydanie pasażerom, których zmiana dotyczy, nowego potwierdzenia rezerwacji – to wymiar opóźnienia przylotu do miejsca docelowego należy ustalić na podstawie pierwotnie rozkładu danego lotu. A jeśli czas opóźnienia, w stosunku do pierwotnej godziny przylotu przekroczył próg trzech godzin, to pasażerom przysługuje wypłata odszkodowania.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.